trochę nie ja gdy ona
opada nieproszona
bezbronna i szara
gdy ona mysz mała
trochę nie mi gdy jej
wali się świat
smutno i żal
gdy jej nie wyjdzie dal
trochę nie mnie gdy ją
pamiętasz i chcesz
odpocząć
i pies i dom
przystani ukojenia
na niechcenia chcesz
usprawiedliwienia
niezrozumienia
mi wciąż nic w domach
(odwieczny brak zaproszenia)
nie płaczę na zawołanie
i mam perspektywy
dlatego nie przepraszasz
gdy ona
mówi że umiera
a ja nie mówię
że mnie już nie ma
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz